Wyprawy

Zamek w Chęcinach

Niestety nie wiadomo dokładnie kto i kiedy wybudował zamek w Chęcinach. Pierwszymi dokumentami w których znajdziemy informację o tym zamku jest przywilej Władysława Łokietka z 1306 roku nadający zamek biskupowi krakowskiemu Janowi Muskacie. Biskup nie nacieszył się jednak zamkiem gdyż rok później pod pretekstem spisku przeciw królowi zamek został zbrojnie odebrany dotychczasowemu właścicielowi i przeszedł w ręce królewskie.

W tym czasie stał się ważnym ośrodkiem władzy w zakresie gospodarczym, politycznym i militarnym. Od 1310 odbywają się tu ważne zjazdy możnowładców oraz rycerstwa małopolskiego i wielkopolskiego. Zjazd w 1331 uważany jest za pierwszy polski sejm. Zamek odgrywał też ważną rolę jako miejsce koncentracji wojsk w wojnie z krzyżakami – stąd rycerstwo wyruszyło na bitwę pod Płowcami gdzie stoczono nierozstrzygniętą ostatecznie bitwę.

Od momentu kiedy biskup Janisław zdeponował tutaj na czas wojennej zawieruchy skarby katedry gnieźnieńskiej (1318 r.)  i miejsce to sprawdziło się jako skarbiec, warownia zaczęła pełnić także rolę królewskiego skarbca.

Po śmierci Władysława Łokietka zamek przeszedł w ręce króla Kazimierza Wielkiego który zamek znacznie rozbudował i ufortyfikował tak, że przez następne 250 lat była to jedna z najpotężniejszych królewskich warowni niezdobyta ani szturmem, ani sposobem. W między czasie na zamku mieszkali: druga żona króla – Adelajda, po śmieci króla jego siostra Elżbieta sprawująca władzę w imieniu swojego syna Ludwika Węgierskiego. Żona Władysława Jagiełły z synem Władysławem Warneńczykiem którzy przeczekiwali w zamku szalejącą zarazę. Także żona Zygmunta Starego – Bona mieszkała przez jakiś czas na zamku chęcińskim.

checiny1

Kolejnym ciekawym punktem w historii tego zamku jest wykorzystywanie go jako królewskiego więzienia gdzie przetrzymywani byli zarówno jeńcy wojenni jak i szlachta. Z wartych wspomnienia lokatorów chęcińskich lochów są: Andrzej Wingold – przyrodni brat Władysława Jagiełły (oskarżony o podburzanie Rusi), Hińcza z Rogowa (oskarżony o romans z żoną Jagiełły 0 Zofią), Warcisław z Gotartwic (osadzony za karę za poddanie zamku Bobrowniki na początku wojny 1409 – 1411 – hańbę tą zmył walcząc później razem z podległymi mu rycerzami na polach Grunwaldu), jeńcy schwytani po bitwie pod Grunwaldem, a także Michał Kuchmeister – późniejszy wielki mistrz zakonu krzyżackiego.

checiny2

Wyprowadzenie się z zamku królowej Bony w 1554 roku określa się jako początek upadku warowni w Chęcinach. Bona wyjeżdżając zabrała ze sobą zgromadzony na zamku ogromny skarb. Według legendy skarb był tak duży, że podczas przeprawy przez rzekę Nidę pod jednym z wozów załamał się most, a skarb którego królowa nie mogła zabrać ze sobą ukryła w podziemiach zamku. W połowie XVI wieku warownie spustoszył pożar, a w 1607 roku została po raz pierwszy w historii zdobyta przez zbuntowanego rokoszanina Mikołaja Zebrzydowskiego i kompletnie splądrowana, a następnie spalona. W 1613 starosta chęciński Stanisław Branicki przebudował zamek na styl późnorenesansowy. Niestety w 1655 po dwu miesięcznym oblężeniu zamek zdobyli Szwedzi kompletnie go plądrując, a w dwa lata później zamek został powtórnie zdobyty przez Rakoczego i kozacką watahę Chmielnickiego. W 1717 Szwedzi ostatecznie dokonali dzieła zniszczenia i zamek przestał pełnić swą funkcję. Następne lata przyniosły zamkowi stopniowe rozbieranie murów przez okoliczną ludność traktującą ruiny jak darmowe źródło budulca.W czasie I wojny światowej Rosjanie mieli na jednej z wież punkt obserwacyjny co skończyło się jej zniszczeniem ogniem artylerii austriackiej.

checiny3

W 1947 roku zamek został wpisany do rejestru zabytków i w latach następnych rozpoczęły się prace konserwatorskie.

Galeria z wyprawy znajduje się tutaj.

2 komentarze

  • Jakub Milczarek

    Zamek w Chęcinach odwiedzałem już dobrych kilkanaście razy i nadal mi się bardzo podoba – w zasadzie tak jak cała Ziemia Świętokrzyska.
    Co do samego zamku, to zapomniałeś napisać o sławnej scenie z jednego filmu, w której Pan Wołodyjowski mówi do Baśki: „nic to Baśka, nic to…” albo coś w tym stylu, a w tle jedzie sobie ładnie po drodze samochód 😛

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *