Magnum V-lite 28L
Poszukując plecaka na co dzień oraz na 1-2 dniowe wyprawy w góry trafiłem na Magnum V-lite 28L. Trochę podejrzliwie spojrzałem na reklamowanie go jako plecaka taktycznego ale na innych stronach znalazłem go jako propozycja trekingowa co już bardziej przemawiało na korzyść tego plecaka.Zależało mi na czymś względnie tanim aby nie płacić dodatkowo za markę ale też aby nie było to byle co które rozleci się po paru dniach użytkowania.
Parametry:
Najważniejsze parametry plecaka:
Wymiary: 46 x 37 x 16 cm
Pojemność: 28 litrów
Waga: 1,18 kg
Kolor: czarny
Kieszenie: 4 zewnętrzne, 2 wewnętrzne
Inne: system H2O, peleryna preciwdeszczowa, stelaż zewnętrzny, siatka dystansowa, elementy odblaskowe
Pierwsze wrażenie:
Pierwsze wrażenie plecak sprawia bardzo przyjemne. Jednolity czarny kolor z paskiem odblaskowym. Uchwyt do przenoszenia plecaka, dwie boczne kieszenie i jedna przednia. Dwie kieszenie w klapie (jedna zewnętrzna i jedna wewnętrzna). Niezły materiał odporny na lekki deszcz, a dodatkowo ukryta na spodzie plecaka peleryna przeciwdeszczowa.
Wrażenia po dłuższym użytkowaniu:
Jako plecak do pracy niespecjalnie się nadaje ze względu na wygięcie w łuk co znacznie zmniejsza jego przydatność przy przenoszeniu książek czy choćby laptopa.
Natomiast jako plecak na 1-2 dniowe wyprawy czy też na treningi, bieganie, rower sprawdza się bardzo dobrze. Świetny system nośny z grubymi i wygodnymi szelkami i pasem biodrowym pokrytym dodatkowymi poduszkami. Świetnie sprawdza się wygięcie plecaka i siatka które przy wyższych temperaturach pomagają w odprowadzaniu ciepła i wilgoci z pleców. Pakując go na wyprawy czy trening okazuje się, że całkiem dużo można do niego zapakować, a peleryna faktycznie chroni przed deszczem.
W głównej komorze znajduje się dodatkowa przegroda np na camel-baga albo na dokumenty. Cała główna komora ściągana jest na ściągacz.
Z plecakiem wędrowałem zarówno na wielu jednodniowych wyprawach w górach jak i 3 dniowych długodystansowych przejściach gdzie ku mojemu zaskoczeniu sprawdził się całkiem nieźle. Na szczególną uwagę zasługuje wygoda użytkowania i system nośny który nie męczy ramion i pleców. Po całym dniu w trasie nie czujemy nigdzie uwierania, odcisków czy przetarć.
Niestety wszystko to blednie ponieważ plecak szybko traci swoje cechy użytkowe. Pierwszy poszedł zamek z bocznej kieszeni skrzelowej. Wygląda na to że zamki są bardzo słabej jakości i po prostu nie wytrzymują zbyt wielu cykli otwierania. Niedługo później drugi zamek odmówił posłuszeństwa, a mianowicie zaczął się zacinać. Na domiar złego jedna z klamer do zamykania głównej komory po prostu pękła. Niedawno natomiast zamek z górnej kieszeni w klapie po prostu został mi w rękach przy zwykłym zamykaniu.
Natomiast do dużych plusów należy materiał z którego wykonano plecak. Po paru latach intensywnego użytkowania nie ma w nim żadnych przetarć czy dziur. Przecierać się niestety zaczęły poduszki w pasie biodrowym ale nadal nie są to przetarcia wykluczające go z użytkowania.
Najczęstsze problemy:
– problemy z zamkami – słabej jakości, lubią się zaciąć lub po prostu rozpaść nawet przy rzadkim użytkowaniu
– problemy z klamrami – słabej jakości klamry zamykające komorę główną
Podsumowanie:
Zalety:
– wygodny
– wytrzymały
– wodoodporny z dodatkową peleryną chowaną w spodzie plecaka
– odblaskowa taśma
– dużo kieszeni
– siatka dystansowa i zewnętrzny stelaż odchylający plecak od pleców
– uchwyt do przenoszenia plecaka
– zamki chronione kawałkiem materiału
– możliwość zamontowania camel-baga
Wady:
– słabej jakości zamki
– słabej jakości klamry
Ogólnie oceniam ten plecak na 8/10 i poleciłbym go komuś kto potrzebuje plecaka na co dzień oraz na krótkie 1-2 dniowe wypady w góry.
2 komentarze
Tomasz
W wadach wymieniłeś słabej jakości zamki i klamry, a to moim zdaniem jedna z najważniejszych rzeczy w plecakach i tego typu minusy jak dla mnie całkowicie plecak dyskwalifikują. Jeden zamek padł, drugi się zacina, klamry pękły, a Twój wpis kończy się oceną 8/10, trochę to dla mnie niezrozumiałe. Brakuje również najważniejszej informacji – ceny.
Pozdrawiam!
Świętokrzyski Włóczykij
Do kupienia jest już za 100 zł – nowy, a więc w stosunku cena do jakości wypada bardzo atrakcyjnie.
Klamrę można łatwo wymienić na inną więc da się przeżyć.
Zamki? Może gdybym wiedział o tym wcześniej bardziej bym na nie uważał i dłużej by posłużyły. W każdym razie w tej cenie dalej uważam, że jest to niezły plecak.