Kultura

Sniper Elite 4

Nasza misja w Afryce zakończyła się sukcesem więc wysłani zostajemy do Włoch.

Naszym głównym celem poza zniszczeniem kolejnej tajnej super broni III Rzeszy jest pomoc lokalnemu ruchowi oporu. Tym bardziej, że nieubłaganie zbliża się termin inwazji aliantów.

Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4

Tutaj pojawia się pierwsza nowość, a mianowicie teren naszych działań to wysepki, miasteczka czy też generalnie tereny śródziemnomorskie. Czyli dużo zieleni, pięknych pocztówkowych widoków oraz po prostu lokacji nie wyglądających jak gruzy czy linia frontu.

Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4

Same plansze też przeszły sporą modernizację i teraz będziemy mieć na nich dużo większą swobodę, a praktycznie pełną swobodę. Zarówno w poruszaniu się, wyborze celi jak i kolejności wykonywania poszczególnych działań.

Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4

Misje poboczne są kolejną nowością. Możemy ale nie musimy ich wykonywać. Zresztą w ogóle o ich istnieniu dowiemy się podczas rozmów z dodatkowymi postaciami w naszym obozie. Dodatkowo misje czy cele na mapie będą oznaczone tylko orientacyjnie więc naszym zadaniem będzie dokonanie identyfikacji na miejscu.

Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4

Zmian w samej rozgrywce czy mechanice praktycznie nie ma. Jedyną jest chyba tylko dodanie możliwości wprowadzania poprawek na bębnie odległości w lunecie. W ten sposób strzelając na przykład na 200 metrów nie musimy się zastanawiać ile podnieść celownik. Po za tym wydaje się jakbyśmy grali w poprzednią część.

Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4

Pewną nowością jest też możliwość wydania punktów doświadczenia które zdobywamy nie tylko na rozbudowę i dostosowanie naszego arsenału ale także na ulepszenie naszego bohatera. Wraz ze zdobywaniem kolejnych rang będziemy mieć możliwość wybrania jednej z dwóch umiejętności albo właściwości. Choć osobiście przyznam, że dla mnie jest to wprowadzone na siłę. W jaki sposób w ciągu tak krótkiego czasu nasza postać mogła by uzyskać na przykład większą odporność na obrażenia od upadku czy wybuchów?

Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4

Grafika jest bardzo przyjemna. Myślę, że dość podobna do poprzedniej części, a w związku z terenem działań można z niej po prostu więcej wykrzesać. Kamera „X-Ray” dalej daje nam możliwość obejrzenia szczegółowo zniszczeń w ciele ofiary.

Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4

Inteligencja przeciwników wydaje się dość rozsądna. Reagują na nasze zachowania, zaalarmowani sprawdzają naszą pozycję i to często dla pewności czy bezpieczeństwa w parę osób. Jeśli zrozumieją, że strzela do nich snajper zaczną chować się za osłonami i organizować kontratak.

Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4
Sniper Elite 4

Rzeczą która nie specjalnie przypadła mi do gustu to system oznaczania. Za pomocą lornetki możemy sobie wykrytych wrogów oznaczyć co spowoduje, że pojawią nam się na mapie (rozsądne), a także unosić się będzie nad nimi znacznik położenia, a oni sami będą dla nas widoczni również przez ściany (totalnie bez sensu).

Podsumowując – jeśli jesteś fanem serii lub po prostu poprzednie części przypadły Ci do gustu tutaj będziesz bawił się równie dobrze. Jeśli chciałbyś spróbować czy jest to gra dla Ciebie również możesz spokojnie sięgnąć po czwartą część bo ani nie trzeba znać poprzednich ani też nie jest to gra wymagająca dużej wprawy żeby się trochę rozerwać. Polecam.

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *