Kultura

Metro 2034 – Dmitry Glukhovsky

Post apokaliptyczny świat moskiewskiego metra doczekał się drugiej części.

Jest ona jednak zupełnie inna niż część pierwsza. Skupia się bardziej na filozoficznych rozmyślaniach nad tym czy ludzkość po nuklearnej zagładzie dalej pozostaje ludzkością czy może już została pożarta przez mroczną stronę, która doprowadziła do katastrofy.

Naszą przygodę zaczynamy na niewielkiej stacji, można by rzec na końcu cywilizowanego świata. Jeśli taki by jeszcze istniał. To tutaj mieszkańcy walczą z kolejnymi zalewami mutantów chroniąc nie tylko siebie ale pozostałą część metra. Zależni są jednak od ciągłego przepływu karawan dostarczających amunicji, leków, jedzenia. I pewnego dnia karawany przestają przybywać.

Z każdym dniem sytuacja staje się coraz bardziej napięta, a zerwanie linii telefonicznej wcale nie poprawia sytuacji. Pozostaje jedynie wysłać zwiadowców do najbliższej zamieszkałem stacji aby dowiedzieć się co się stało. Jednak wysłana grupa nie wraca. Staje się jasne, że sytuacja stacji i jej mieszkańców staje z minuty na minutę coraz gorsza.

W tym właśnie momencie, Hunter znany z poprzedniej części, postanawia wyruszyć i dowiedzieć się co się stało. Zabiera tylko jedną osobę. Dawnego pracownika metra, a aktualnie pisarza i filozofa jako pomocnika. Tak zaczyna się nasza kolejna podróż przez ciemne i niebezpieczne korytarze metra. Podróż o tyle inna, że skupia się na wielu przemyśleniach odnośnie ludzkości.

Metro 2034 – Dmitry Glukhovsky
Metro 2034 – Dmitry Glukhovsky

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *