Ace Combat: Assault Horizon
Jeśli kiedykolwiek chciałeś polatać nowoczesnym myśliwcem i sprawdzić czy poradzisz sobie podczas podniebnej walki Ace Combat jest dla Ciebie.
Nie jest to niestety symulator, a zręcznościówka z jego elementami jednak mimo wszystko potrafi dać wiele przyjemności z przechodzenia kolejnych misji.
Duża zaletą gry jest rozbudowany aspekt fabularny. Całą historia jest ciekawa i spójna, a dzięki bardzo urozmaiconym kolejnym misjom nie nudzi, a wręcz czekamy co jeszcze wymyślili autorzy.
Podstawowymi samolotami, którymi będziemy latać będą są oczywiście myśliwce takie jak F-22 czy F-35 ale nie zabraknie misji typowo bombowych w których możemy zasiąść za sterami takich maszyn jak F-117 czy B-1B. Przyjdzie nam również wziąć udział w misjach wsparcia latając znanym A-10 czy AH-64. W końcu wcielimy się w rolę operatora broni pokładowej na Black Hawk-u.
Przed każdą misją zaraz po odprawie możemy wybrać jeden z wielu dostępnych modeli samolotów, zmienić konfiguracje jego uzbrojenia, a nawet malowanie. Dzięki temu możemy bardziej spersonalizować swój samolot/helikopter oraz dostosować go do preferowanego przez nas stylu gry.
Zarówno modele samolotów jak i tereny nad którymi przyjdzie nam walczyć przygotowane są naprawdę dobrze, a dzięki temu, że akcja wielu misji toczy się nad istniejącymi miastami możemy nawet pokusić się o poszukanie ich charakterystycznych punktów.
Nie ma na to wiele czasu bo gra jest naprawdę dynamiczna jak na zręcznościówkę przystało i będziemy mieć pełne ręce roboty z wrogimi samolotami, helikopterami, okrętami, czołgami i innymi siłami naziemnymi.
Naprawdę fajna zręcznościówka, która mimo dobrych paru lat od wydania dalej jest grywalna i można przy niej spędzić parę ładnych godzin uganiając się za myśliwcami (i nie tylko) przeciwnika.