Bodzentyn
Historia tego miasta jest dość zawiła, a przedstawia się mniej więcej tak: założone przez biskupa Bodzętego (Bodzanta) w 1355 r. Przeniósł on tu dwór myśliwski z położonego niedaleko Tarczku budując drewniany zameczek/dwór na miejscu obecnego zamku. Ponieważ budowla uległa zniszczeniu na jej miejscu następca Bodzętego – Biskup Florian z Mokrska zbudował w 1365 roku gotycki zamek murowany który stał się lokalną siedzibą biskupów Krakowskich.
W późniejszym okresie zamek był wielokrotnie przebudowywany przez kolejnych właścicieli stając się budowlą renesansową a ostatecznie barokową. Aktualnie zamek jest w większości zniszczony ale można jeszcze na okiennicach dostrzec herby biskupie. Zamek posiadał rozbudowane podziemia w których było między innymi więzienie. Niektóre podania mówią iż podziemia były trzy poziomowe i ciągnęły się na rozległym obszarze sięgając nawet do położonego w Tarczku kościoła. Obecnie są zasypane i nie można sprawdzić jak wiele prawdy jest w tych podaniach. Jak każdy zamek ma swoje legendy. Te mroczne dotyczą więzionych arian i kalwinów natomiast te bardziej działające na wyobraźnie mówią o ukrytych w podziemiach skarbach.
Kolejną historyczną budowlą Bodzentyna jest kościół św. Ducha. Pierwotnie drewniany, przeniesiony na inne miejsce potem niszczony/palony i odbudowywany aktualnie jest w takim stanie jak zamek.
Do ciekawszych miejsc godnych odwiedzenia należą także: gotycki kościół św. Stanisława, cmentarz wojskowy i cmentarz żydowski oraz muzeum wsi kieleckiej.
Z ciekawszych historii warto wspomnieć iż w 1410 zatrzymał się tu król Władysław Jagiełło który odbywał pielgrzymkę na Święty Krzyż przed bitwą z Krzyżakami. Przebywał on na dworze biskupim przyjmując poselstwa od książąt pomorskich. Mieszkał tu także i zmarł w 1577 Franciszek Krasiński, sekretarz królewski oraz uczony i biskup. Tu również zmarł kanclerz wielki koronny Jakub Zadzik. Warto jeszcze dodać iż w 1914 w Bodzentynie gościł Józef Piłsudski, a samo miasto brało czynny udział w postaniu styczniowym
Galerie z wyprawy można znaleźć tutaj.
One Comment
Jakub Milczarek
Pięknie, miejsce ciekawe i warte zobaczenia. Zdarzyło mi się tam być już dobrych kilka razy…
Nie wiem czy wiesz: zamek ten raczej sporadycznie pojawia się w programie dyplomowym Zamki Polskie, nie mówiąc już o zawodach zamkowych… Myślę, że jest tu dla Ciebie szansa 🙂
A teraz jak zawsze garść uwag:
– miałeś włączyć lyteboxa albo inny tego typu patent, tak żeby można było oglądać zdjęcia w lepszej rozdzielczości;
– w galerii na Picasa nie ma mapki, pokazującej gdzie były zdjęcie robione – wstyd Kolego!
Pozdrawiam jak zawsze bardzo serdecznie
JM