Laser Games
Laser Games zwany także laserowym paintballem to jeden ze sportów który każdemu bez względu na wiek i płeć pozwala poczuć się jak na polu bitwy przyszłości. Gra najczęściej odbywa się we wcześniej przygotowanym labiryncie lub podziemiach ucharakteryzowanych na kompleksy z radioaktywnymi beczkami i odpadami medycznymi. Półmrok i sztuczna mgła ogranicza widzenie jednocześnie dając możliwość zobaczenia promienia lasera dzięki czemu widać do kogo lub czego strzelamy.
Sama gra przypomina nieco paintball ale jest pozbawiona wielu jego wad. Nie musimy nosić masek i bać się bolesnych uderzeń bo strzelamy promieniem lasera czyli światłem, nie musimy martwić się o amunicje bo nie wymaga ona uzupełniania no i w końcu na teren walk można zaadoptować praktycznie każde miejsce byle tylko nikomu nie przeszkadzać. Same bronie są już w niektórych systemach bardzo realistyczne i dają możliwość strzelania w różnych trybach od karabinu maszynowego przez snajperkę po shotguna, a na granatniku kończąc. Kamizelki które się nosi w trakcie gry pełnią parę funkcji: dają możliwość rozróżnienia drużyn, informują o życiu/śmierci danego gracza, a także zbierają informację o trafieniach dzięki temu w podsumowaniu wiemy kto, kogo, gdzie i ile razy trafił. Po trafieniu broń i kamizelka wyłącza się na parę sekund dając osobie możliwość zejścia z linii strzału/ukrycia się i jest to kolejna zaleta przy porównaniu do gry w paintball – nie trzeba schodzić z pola i czyścić ubrania. W bardziej nowoczesnych systemach możemy ustalić na początku gry ile mamy magazynków i ile strzałów możemy oddać, a dodatkowo używać min, granatów i bomb które dodają jeszcze większego smaczku rozgrywce. Wspomnieć także należy iż w przygotowanych wcześniej miejscach rozgrywki często można spotkać niespodzianki zarówno świetlne jak i dźwiękowe np. możliwość grania przy własnej przyniesionej wcześniej muzyce lub przy odgłosach wojny.
Osobiście miałem przyjemność grać wielokrotnie w Laserowy Paintball w nieistniejącym już Megazone Laser Games w Krakowie. Jeśli natomiast kogoś interesuje spróbowanie swoich sił w tym sporcie podaję dwa linki do miejsc gdzie nadal można pobiegać i poczuć się jak w Gwiezdnych Wojnach.
One Comment
Jakub Milczarek
Chyba się nigdy do tego nie przekonam… W ogóle mnie nie pociąga bieganie i strzelanie do ludzi, nawet dla tzw. zabawy. Tak samo jak nie jestem w stanie zrozumieć miłośników polowań na dziką zwierzynę. Co innego strzelanie do celu, tarczy lub przedmiotu nawet ruchomego…