Snorkeling
Aby podziwiać piękno podwodnego świata wcale nie trzeba od razu nurkować, a co gorsza szukać w telewizji programu przyrodniczego. Na dobrą sprawę wystarczy tylko założyć maskę i już możemy sami, osobiście poznawać tajemnicę pod powierzchnią wody.
Oczywiście dla lepszych wrażeń dobrze mieć fajkę, która pozwoli nam oddychać bez potrzeby ciągłego unoszenia głowy aby zaczerpnąć powietrza oraz płetwy dzięki którym będziemy mogli poruszać się na i pod wodą bardziej ekonomicznie i po prostu efektywniej.
Snorkeling lub po Polsku snurkowanie bo o nim piszę to jedna z najprostszych metod na wspaniały relaks, a równocześnie możliwość praktycznie niczym nie skrępowanego podziwiania życia poniżej tafli wody. Ze względu na wygodę, przejrzystość i różnorodność najbardziej polecam ciepłe morza jak np. Morze Czerwone. Bliskość raf przy plaży powoduje, że często wystarczy tylko zejść z molo do wody i od razu znajdujemy się w zupełnie innym świecie. Niesamowicie urozmaiconym, kolorowym i pełnym wszelakiego życia. Dodatkowo jeśli pływamy w słonym morzu nie musimy tak naprawdę umieć znakomicie pływać, a jeśli obawiamy się mimo wszytko utopienia możemy zabrać ze sobą dodatkowe przedmioty zwiększające wyporność, a i tak dalej będziemy mogli z równą przyjemnością oddać się obserwacjom.
Snurkować może każdy gdyż poziom skomplikowania można porównać do leżenia w wannie lub rekreacyjnego pływania na basenie. Oczywiście pomijam sytuację kiedy prądy wokół miejsca w którym chcemy pływać są bardzo silne lub kiedy wiatr powoduje silne falowania – wtedy oczywiście musimy ocenić nasze możliwości i zdecydować czy jest to dla nas kłopot lub czy mamy na tyle dobrą formę i umiejętności, że sobie z nimi poradzimy. Także koszty są tu znikome gdyż nawet pełny komplet sprzętu czyli maska, fajka i płetwy nie jest bardzo drogi tym bardziej, że odpowiednio traktowany będzie nam służył wiele lat. Niektórzy do snurkowania zabierają także pianki, które dodatkowo chronią przed wychłodzeniem ale i spaleniem słońcem jeśli przebywamy w wodzie bardzo długo. Dodatkowo gwarantują dodatkową wyporność powodując, że utopienie się w nich jest praktycznie niemożliwe. Niestety konsekwencją pływania w piance jest utrudniona możliwość nurkowania więc jeśli zobaczymy coś ciekawego parę metrów pod wodą i chcemy do tego podpłynąć na bezdechu lub zrobić zdjęcie pianka nam to skutecznie utrudni gdyż będzie nas intensywnie „ciągnąć” ku powierzchni.
Generalnie jest to wspaniały wstęp do podwodnych przygód oraz doskonały relaks nie wymagający od nas ani wysokich inwestycji ani specjalnego wysiłku (oprócz oczywiście wyjazdu nad jakieś ciepłe morze).
Mała galeria ze snurkowania znajduje się tutaj.