Nazywam się Radosław Grzegorski i jak przystało na włóczykija wędruje po świecie zbierając nowe doświadczenia, ucząc się nowych rzeczy i obserwując otaczającą nas rzeczywistość. Można mnie spotkać zarówno na najwyższym szczycie jakiegoś kraju jak i w zapomnianej księgarni wertującego stare książki w poszukiwaniu czegoś ciekawego, a także przedzierającego się przez gąszcz i błoto na ektremalnym rajdzie lub też metodycznie przeszukującego jakąś sterte kamieni w poszukiwaniu skamieniałości lub po prostu ciekawych okazów. Czytaj więcej>>