Wieczorne Chęciny i Jaskinia Raj

Wielokrotnie przejeżdżając koło Chęcin późnym popołudniem miałem przyjemność podziwiać zamek przy zachodzących promieniach słońca lub też tuż po jego zachodzie kiedy oświetlony lampami nabierał koloru złota. Wykorzystując więc ostatnie dni ładnej jesiennej pogody postanowiłem wybrać się wieczorem w te okolice.

Do zamku dotarłem chwilę przed zachodem słońca więc z wieży mogłem podziwiać jeszcze położone u jego stóp miasto.

Wędrówki po zamkach kiedy już nie ma turystów i można spokojnie kontemplować ich przeszłość, a ciemność zasłania ich braki jest całkiem nowym doświadczeniem potęgi starych budowli. Polecam wszystkim.

Mała galeria znajduje się tutaj.

Ponieważ pogoda jak na tę porę roku była wspaniała postanowiłem zwiedzić jeszcze położoną niedaleko jaskinie „Raj”. Jest to jaskinia turystyczna znajdująca się na terenie rezerwatu o tej samej nazwie i będącej także stanowiskiem archeologicznym – zamieszkiwali ją neandertalczycy. Jest to jedna z najpiękniejszych jaskiń krasowych w Polsce i mimo iż mała powierzchniowo to na pewno warta odwiedzenia. Niestety zwiedzanie jest krótkie (szczególnie jak przyjedzie się późno) i nie ma co liczyć na jakąś głębszą kontemplację wspaniałych form krasowych, a jest co oglądać. Gdybym nie zabrał własnej czołówki to dużo bym się nie nacieszył widokami bo przewodnik szybko gasił światło i o przyjrzeniu się temu i owemu można było zapomnieć. Zdjęć także nie wolno robić więc tym razem galerii nie będzie.