Biesak – 381 m n.p.m. – KGŚ 16
Biesak jest najwyższym szczytem Pasma Posłowickiego należącego do Gór Świętokrzyskich i liczy 381 m n.p.m.
Na szczyt można się dostać na dwa sposoby. Oba to wykorzystanie niebieskiego szlaku (Chęciny – Łagów). Aby zdobyć szczyt możliwie szybko możemy podjechać do miejscowości Słowik bądź Dyminy. W tym drugim przypadku samochód można zostawić przy leśniczówce. Zaraz za leśniczówką możemy iść dalej niebieskim szlakiem przez las lub wybrać drogę asfaltową, którą prowadzi szlak rowerowy. Asfaltowa droga jest na pewno łatwiejsza, a i tak później spotyka się z niebieskim szlakiem. Po jakichś 45 minutach dojdziemy do niewielkiej polany gdzie szlak rowery spotyka się ze szlakiem pieszym. Charakterystycznym punktem jest tutaj niewielka powieszona na drzewie kapliczka (wcześniej była jeszcze jedna ale bez polany). Za kapliczką szlak zaczyna wspinać się dość ostro w górę, a wokół bzyczy bardzo duża ilość much podobnych do os. Przez chwilę zastanawiałem się czy na pewno są to muchy bo ich ilość zaczęła być niepokojąca ale po przyjrzeniu się dokładnie unoszącym się wszędzie wokół mnie owadom jedynie przyspieszyłem co by nie tracić czasu.
Po paru – parunastu minutach znajdziemy się na grzbiecie Biesaka, którego szczyt jest dość rozwleczony więc na jakiś charakterystyczny punkt nie ma co liczyć, a i widoków żadnych nie doświadczymy. Jedynie między drzewami momentami można cokolwiek dostrzec. Betonowy słupek można potraktować jako znak, że już jesteśmy blisko. Ponieważ sam szczyt nie jest w jakikolwiek sposób oznaczony w galerii można znaleźć przybliżone współrzędne odczytane z odbiornika GPS.
Całość wędrówki w górę to około 1 godzina i 15 minut spacerkiem.
Cała galeria znajduje się tutaj.
Podsumowanie / przydatne informacje:
Trudność | Łatwy | |
Oznaczenie Szlaku | – Szlak niebieski | |
Stan szlaku | Dobry (oznaczenia dobrze widoczne, łatwe do znalezienia ) | |
Czas wejścia | Z miejscowości Dyminy – ok 1:15 h | |
Odległość do pokonania | Z miejscowości Dyminy – ok 4 km | |
Przewyższenie | Z miejscowości Dyminy – ok 60 metrów | |
Dojazd | Dojazd autem bez problemów asfaltową drogą | |
Parking | Jest – przy leśniczówce | |
Nocleg | Brak, można próbować nocować w namiocie. |
2 komentarze
Dariusz Polak
Góra o której mowa nie nazywa się Biesak, tylko Biesag.
Biesak jest to ulica biegnąca od Pakosza w stronę Białogonu,
wzdłuż torów kolejowych.
Pozdrawiam Darek, były mieszkaniec ul. Biesak.
Świętokrzyski Włóczykij
@Dariusz Polak – dziękuje za komentarz. Czy mogę prosić o jakieś źródła potwierdzające tą informację gdyż zarówno PTTK (choćby w Koronie Gór Świętokrzyskich) jak i na mapach (np. wydawnictwa Compass) szczyt ten oznaczony jest właśnie jako Biesak.